W dniach 21-29 października w Bibliotece Uniwersyteckiej przy ul. Dobrej 56/66, w sali im. S.B. Lindego można było oglądać wystawę „Czytaj i osądź czystym sercem”.
Wernisaż wystawy odbył się 20 października 2017 r. Zebranych powitała dyrektor BUW dr hab. Jolanta Talbierska, a pozdrowił zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP bp Jerzy Samiec. Bp Samiec przypomniał, że Reformacja to poszukiwanie żywego Boga i odpowiedzi na pytanie co mogę zrobić, aby stanąć przed Bożym obliczem i zasłużyć na zasłużyć na zbawienie. Ks. dr Marcin Luter poszukując odpowiedzi odkrył, że grzeszny człowiek bez względu na to jakby się starał, co robił, nie jest w stanie zasłużyć na Bożą łaskę. Luter czytając Biblię odnalazł w niej Dobrą Nowinę, że jesteśmy usprawiedliwieni darmo z łaski przez wiarę. By uwierzyć konieczne są narzędzia, dlatego dla Lutra tak istotne stało się tłumaczenie Biblii z języków oryginalnych na język niemiecki, dostęp do drukowanego tekstu i edukacja, by każdy mógł samodzielnie czytać Biblię. Biskup Kościoła podkreślił, że: „Reformacja zwróciła uwagę, że każdy jest powołany. To nie tylko niektórzy duchowni czy zakonnicy mogą mówić o powołaniu. Wszystko to, co robię, mam tak robić jakbym robił to dla Jezusa Chrystusa. Dlatego wybór zawodu dla luteranina jest czymś niezwykle istotnym”. Człowiek w relacji z Bogiem został upodmiotowiony, prócz wiary stał się również odpowiedzialny za Kościół, za rozwój wspólnoty, parafii, do której przynależy. Bp Samiec nawiązując do miejsca wystawy czyli Biblioteki Uniwersyteckiej zauważył, że w każdej rodzinie ewangelickiej zawsze były książki, z książek religijnych była to przede wszystkim Biblia, Postylla i śpiewnik. Jeśli nie było możliwości pójścia na nabożeństwo można było w domu przeczytać Biblię, wysłuchać kazania i zaśpiewać pieśni. Wymienione publikacje dostępne były także na wystawie.
Następnie wykład pt. „Zaczęło się w Wittenberdze” wygłosił dr Jerzy Sojka z Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej. Przedstawił sytuację w Kościele na przełomie XV/XVI wieku i wskazał, że ta epoka czekała na zmianę i taką zmianę również przygotowała. Znacząca była oczywiście w tej zmianie osoba Lutra. „To osobiste doświadczenie Lutra konfrontacji ze Słowem było tym, co stało się dla niego samego tą sprężyną, która popchnęła go do zmian w Kościele”. Luter dzięki lekturze Biblii dostrzegł miłosiernego Boga i sprawiedliwość Bożą, która pozwoliła poczuć się Lutrowi odrodzonym i usprawiedliwionym. Odkrycie, które było fenomenem sali wykładowej stało się impulsem do zmiany w Kościele, także z uwagi na sprawę odpustów, sytuację historyczną i polityczną. Luter chciał podyskutować o praktyce odpustów, która jego zdaniem uległa wypaczeniu, co obserwował przede wszystkim jako kaznodzieja miejski w Wittenberdze. Wątek odpustów stał się iskrą, która rozpaliła Rzeszę, a potem całą Europę, mimo tego, że dyskusja miała się początkowo toczyć w kręgach akademickich. Tymczasem drukarze widząc potencjał w tekście tez sami je przetłumaczyli na język niemiecki i rozpowszechnili. „Luter spotkał się z tym wynalazkiem, który w pewnym sensie nas tutaj dzisiaj gromadzi, gdyż patrząc do katalogu wystawy zauważamy, że w znaczącej części mamy do czynienia z drukiem i tym co w okresie Reformacji powstało”. Luter szybko zrozumiał, że druk jest narzędziem, które pozwoli mu walczyć o reformę Kościoła i dostosowywał swoje teksty do wynalazku druku tak, aby były krótkie i w języku narodowym. Dbał też o spisywanie relacji chociażby z dysput, co z czasem sprawiło, że przełamał monopol informacyjny Rzymu. Istotne stało się też również to, że wszystko to, o czym mówił Luter, w tym m.in. nauka o usprawiedliwieniu, nie tyle miało stać się nośnym poglądem teologicznym, ale również dawać możliwości dalszego rozwoju: tłumaczenie Pisma Świętego, postylle, pieśni i katechizmy.
O samej wystawie opowiedziała kustosz dr Joanna Kozłowska-Milewska. Obiekty na wystawie zostały zaczerpnięte ze zbiorów Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie, a wystawę przygotowano w ramach ogólnopolskich obchodów 500 lat Reformacji. Na wystawie można było zobaczyć 90 oryginalnych obiektów z historycznych i artystycznych kolekcji BUW, zgromadzonych w gabinetach zbiorów specjalnych. Różnorodne aspekty związane z Reformacją aż do XIX wieku były ilustrowane przez druki, rękopisy, muzykalia, ryciny i rysunki. Wystawie towarzyszyły wykłady, warsztaty i oprowadzania przygotowane przez pracowników Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie. Zespół kuratorów z gabinetów zbiorów specjalnych przygotował ponadto dwujęzyczny (polsko-angielski) katalog wystawy, opatrzony starannymi opisami, bibliografią, indeksem nazwisk i licznymi ilustracjami.
List z pozdrowieniami przesłał również Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik. Podkreślił, że ruch reformacyjny miał olbrzymi wpływ na Kościół, politykę i rozwój kultury. Przypomniał, że „jednym z priorytetów reformatorów było dotarcie ze Słowem Bożym do wszystkich wiernych, także tych nieznających łaciny. (…) Duch Reformacji sprawił, że uwierzyliśmy w moc Słowa i siłę ojczystego języka”.
Podczas wernisażu rzecznik prasowy Domu Emisyjnego Manuscriptum Dorota Wójtowicz-Wielgopolan przekazała bp. Jerzemu Samcowi pierwszy egzemplarz faksymile Biblii Wrześniowej w przekładzie ks. dr Marcina Lutra. W roku jubileuszu Reformacji zostało wydanych 500 sztuk tego faksymile.
Uczestnicy Weekendu Reformacyjnego, w tym goście zagraniczni, którzy przybyli na Centralne Obchody Jubileuszu 500 lat Reformacji w Warszawie mogli uczestniczyć w oprowadzaniu kuratorskim po wystawie w sobotę 28 października.
Organizatorami wystawy byli Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie oraz Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP.
zdjęcia: Aldona Karska więcej zdjęć na flickr
Danuta Matloch więcej zdjęć na flickr